Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:03, 17 Sie 2006 Temat postu: Zabójczy Numer |
|
|
Slevin nie ma szczęscia traci prace,dom,dziewczyna go zdradza i do tego okradają go do tego trafia w serce konfliktu między dwoma mafijnymi bossami.To dopiero nazywa się zły dzień...ale
Ciekawy pomysł na scenariusz(niestety w kilku mometach przewidywalny bo czego mozna wymagać o Hoolywood ale i tak koniec mnie satysfakcjonuje...) ,kapitalna obsada(Bruce Willis,Morgan Freeman,Ben Kingsley,Lucy Liu) i ciekawie porowadzona akcje z kilkoma zaskakującymi zwrotami...
Podsumowując: ogląda się nieźle i całkiem miło wypałnia nadmiar wolnego czasu
A wiec mam nowego idola(właściewie dwóch zgadujcie kogo ) i pozwole sobie zacytować "Kansas City Shuffle"
Dla mnie 8,25 w 10 stopniowej skali....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hornet
Administrator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków-Bieżanów
|
Wysłany: Pią 21:16, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bruce? i Liu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:00, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
dobry film... warto zobaczyc... bardzo ciekawe zwroty akcji ...prawie jak w Pile ....film oglądalem w dobrym choc po czesci usypiającym gronie (SB)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:02, 23 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
aha ... Jzsakul czy rzeczywiscie Slevin nie ma szczescia.... wydaje mi sie ze na początku juz został nim obdarowany wystarczającą ... inaczej bysmy go niezbyt poznali
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|